LATARKA taktyczna CREE do kluczy do 4 zlotych !!!

[Szynszyl]

Witam.

Szukając drogiej latarki do kluczy o bardzo małych wymiarach przypadkiem trafiłem na coś w śmiesznej cenie 3,50 zł. Nie spodziewałem się wiele ale też liczyłem na lepsze parametry latarek firmowych w okolicach 100zł np iTPLight A3 EOS czy fenix E05 . Chciałem by latarka świeciła i daleko i też miała b rozproszone światło.




Przedstawiam latareczkę NO NAME za 3,50zł z allegro.



WYMIARY- 50mm x 17mm

DIODA- Opisana jako cree.

ZASILANIE 3 x LR 44

REGULOWANY SNOP ŚWIATŁA

Waga z bateriami 12,2 g



Dla porównania wymiarów obok SOLITAIRE ale z nią też zrobię testy zasięgów i oświetlenia pomieszczenia bo wcześniej to ją nosiłem z kluczami.

Latarka wykonana jest prawdopodobnie z aluminium,powleczona plastikiem w dowolnym kolorze- z tyłu mamy ukryty wewnącz włącznik a na nim jest metalowy przycisk który tez pełni funkcję mocowania z przewleczonym przez niego kółeczkiem .

Zwraca uwagę przednia szybka o soczewkowatym kształcie- tak jak w latarkach przedwojennych - szkło to wystaje znacznie z korpusu na ok 2,5mm- zapewne przez to będzie się łatwiej rysowac.

Regulację wiązki robimy ciągnąc korpus do przodu jedną ręką a drugą trzymamy za kółeczko umocowane do przycisku.

Ogólnie latarka wykonana słabo,wygląda lekko tandetnie ale na 4szt nie zauważyłem jakiś istotnych niedoróbek czy różnic- może dziwić latający przycisk(ta metalowa cześć z kółeczkiem ) ale trzyma się i działa poprawnie.Rozsuwanie może z czasem wyrobić się,ale we wszystkich teraz działa to z odpowiednim oporem tak ze latarka sama się nie wydłuży.
Przycisk też trzeba nacisnąć z pewną siła wiec nie tak łatwo włączy się sama w kieszeni.

A oto jak one świecą:

Górna - wiązka rozproszona

Dolna - wiązka skupiona - w tym przypadku latareczka wydłuża się o ok 7mm.







Absolutnie nie wolno świecić sobie w oczy- nie doceniłem tej latarki i parę minut zle mi się widziało.


Założyłem do Solitaire nowe baterie i przystąpiłem do testów w pokoju na ścianie.

Odległość do ściany 2m , w obu latarkach najbardziej skupiona wiązka.




Następnie rozproszyłem wiązkę solitaire - przy odległości od ściany 2m średnica jej była ok 3m wiec zachodziła i na sufit i na podłogę z dużym ciemnym kołem w środku ale...to światło było bardzo słabo widoczne ,i tak słabe ze nie uchwycił go nawet aparat nastawiony na zdjęcia księżyca z czasem naświetlania 2 sekund. Również dla ludzkiego oka było one za słabe by poruszać się przy nim wygodnie.


Latarka NO NAME ustawiona na rozproszone daje okręg o średnicy ponad 2 metrów co świetnie rozświetla pokój i nawet na odległości 7m widać przy niej dość dobrze.




Na skupioną wiązkę brakło mi przestrzeni w mieszkaniu...no nic ,nie spodziewałem się wiele ale włączyłem ją przez szybę(nie mytą z rok)

Punkt na najbliższym bloku oddalonym o 40m był dość dobrze widoczny mimo lamp ulicznych - jakieś pytania ?

TRZY ZŁOTE PIEĆDZIESIĄT GROSZY szkoda że kupiłem tylko kilka szt...

[papuas]

na dx.com
sa lampeczki po 10 szt takie czarne plastikowe dioda + bateria cr2032
mam chyba 30 szt razem

na kluczyki na zameczek do kurtki...

bardzo fajne
i nie drogie 10 szt wychodzilo po 7 zl

[Szynszyl]

Wczoraj zrobiłem dalsze testy w lesie i na polanie.

Porównywałem czołówkę mactronic HLS -K5 z 3 dniodami (dwie boczne i środkowa -diody NINJA )

W lesie mactronic na bocznych diodach świeci lepiej-bardziej rozprasza mocne światło do 12m zasięgu- natomiast NO NAME troszkę ustępuje i osiaga ok 10m przy mniejszym okregu.

Na skupionej NO NAME zdecydowanie przewyższa mactronica.

Mactronic ok 30m zasięgu ale snop światła środkowej diody jest slaby i brakuje mu mocy i zasięgu/

NO NAME - skupiona osiąga ok 50m zasięgu a odbicia od znaków drogowych są nawet na 100m, porównując jednak 3szt latareczek zauważyłem że skupienie jest jednak lekko różne w każdej- okręg na dystansie np 40m u jednej jest większy u drugiej mniejszy i to o ok 2-3m średnicy wiec dość sporo.
Dlatego też kupując lepiej od razu brać kilka szt.







Wymontowałem jedną diodę i jest ona wielkości 2-3 główek zapałek - wstawiłem ją do żaróweczki tradycyjnej latarkowej- niestety wkręcona do czołówki Petzla zoom z lat 95,dawała tylko bardzo rozproszone światło na 10m bez możliwości regulacji.



Przypuszczam ze lustro i szkło było za dużej średnicy- wpasowana do 25mm lustra z soczewkowatym szkłem dała dobre rezultaty- ta dioda chyba potrzebuje jednak nie tyle lustra co soczewki w szkle i przy niej będą najlepsze rezultaty


Mam jeszcze pomysł wykonania mini czołówki- z mocowaniem latarki bezpośrednio z boku- testy na leśnej drodze wykazały ze nie będzie potrzebna regulacja nachylenia wiec wszyć latarkę można bezpośrednio w gumkę okalającą głowę pod kontem ok 20 stopni.
Gdy znajdę odpowiednio cienką i lekką gumkę wykonam taką czołówkę i być może zamknę sie masą do 20g co sprawi ze będzie to najmniejsza tak mocna czołówka i lżejsza od SILVY siju 35 g na 2 baterie 2032

[Szynszyl]

Wykonałem kolejne testy,nawet spaliłem diodę podpinając pod 12 V.

Zasięg wiąski skupionej to nie mniej niz 60m a rozproszonej 20m .-- w praktyce te zasięgi są większe ale na tę odległość widać dobrze.

Wykonałem dwie czołówki o różnej kolorystyce i ujednoliciłem materiały do ich produkcji.
Taśma Pes 19mm, 9cm odcinek gumy,szycie nici nylonowe,klamerka plastikowa.Pasują na obwód głowy 50-63cm, kolory mogły by być też inne ale wybrałem dwa warianty bardziej widoczny i mniej, oczywiście taśma mogła by być też czarna .
Jak ktoś ma ochotę są u mnie dostępne na zamówienie w cenie do 30zl .Latareczki wymagają selekcji-wybieram te najlepsze o najlepiej skupionej wiąsce i bez niedoróbek.Z tego co widzę nie ma lżejszej czołówki na rynku a najlżejsze ważą aż 35g.- ta wazy ok 17,5 g







.


Latarka świeci 5 godzin i po tym czasie snop światła spada do ok 12m wiec wciąż jeszcze można isć np asfaltową drogą - jeśli ją wyłączymy na 15min - znowu świeci niemal pełną mocą.Gdyby stosować przerwy co godzinę to zapewne czas świecenia przekroczy 6-7 h.Przy 2 godzinach ciągłego świecenia nie widać spadku mocy.To spory czas na tak małe baterie.


Być może jeszcze zrobię wersję z woreczkiem wszytym na stałe w opaskę jak w Silvie by nosić czołówkę przy kluczach w woreczku na stałe i mieć ją zawsze przy sobie.

[makpfi]

Może dasz jakiegoś linka, gdzie ja kupiłeś.

[Szynszyl]

Znany servis aukcyjny, wpisz cene do 4.50 i szukaj takiego wyglądu z opisem ze ma zoom .

http://allegro.pl/mini-latarka-zoom-brel...77370.html

http://allegro.pl/mini-latareczka-led-zo...65111.html

[rafalstauer]

Okazuje się że też mam taką latareczkę. Kupiłem kiedyś w sklepie "wszystko za 4 złote". I tak zaległa jako latareczka do edc w papierośnicy. Jak się bawisz w robienie z tego czołówki to może dać dwie po bokach i do tego dołożyć jakieś zewnętrzne zasilanie np. paluszki. Czy jakiś tam inny pomysł. Może z tego wyjść coś ciekawego.

[Szynszyl]

Zdecydowanie nie, bo traci to wtedy wszystkie swoje zalety. Małą czołówkę na paluszki można kupić w kilkuset rodzajach . Ta latareczka jest praktyczna taka jaka jest lub z opaską .Noszę ją zawsze przy sobie.