Micro latarka ładowana z USB - - - NITECORE TUBE- - -

[Szynszyl]

Ostatnio pojawiła się na rynku nowość firmy NITECORE , micro latarka do kluczy,edc,

Latarka ta jest unikalna bo ładowana z USB, a takich jest na rynku naprawdę mało-zwykle trafiamy na jakieś no name wątpliwej jakości.Postaram się opisać ten produkt.




Pierwsze wrażenie to plastikowa obudowa występująca w 5 wersjach kolorystycznych.

W środku widać akumulator z kabelkami-czarnym i czerwonym a obudowa jest skręcana metalowymi śrubkami- być może umożliwia to w przyszłości wymianę akumulatora.

Włącznik działa przy odpowiedniej sile nacisku z charakterystycznym cichym kliknięciem-nie powinna się sama włączyć w kieszeni.

Z boku znajduje sie zabezpieczone gumką gniazdo ładowania micro usb ,zatyczka trzyma się b dobrze,nie wypada a o ładowaniu informuje nas mocna niebieska dioda w środku latarki.




W komplecie dostajemy dwa kółeczka do przyłączenia do kluczy a na opakowaniu informacje o produkcie:

Dwa tryby świecenia - 1 LM i 45 LM
Dwa tryby włącznika - jak trzymamy i tradycyjny włącz wyłącz.

1LM czas świecenie 48godz, 45 LM czas świecenia 1 godz.


zasięg max światła podany jest na 24m

Latarka waży jedynie 9,6g a jej długość to ok 55mm przy ok 8mm grubości i 21mm szerokości.

Teoretycznie wodoodporna ale mam wątpliwości.....brak uszczelek...






Testy w lesie pokazały że 1lm jest idealnym dyskretnym światłem, jest wystarczająco dobre by zajrzeć do plecaka ,kieszeni,czy wykonać jakaś czynność . Na odległość 1m swiatło jest dobre,a na 4m dostateczne- na tyle że można isć z nim leśną drogą(na przełaj przez las było by za słabe) zaś max zasięg ledwie widocznego poblasku to ok 8m. Idąc z takim światłem z odległości 20m dla kogoś postronnego widać tylko lekki poblask ,natomiast przy 40m już praktycznie światło z boku jest prawie niezauważalne.

Moc 45 LM to światło idealne do pracy o nieco większym koncie świecenia niż latarka mactronic 15LM(recezja w tym samym dziale), świtało jest odpowiednio silne ,oświetla cały pokój ,b dobre do marszu w każdych warunkach i chyba każdym terenie ale brak mu zasięgu ,24m to takie minimum jak dla mnie...


Ogólnie latarka fajna i przydatna przy codziennym użytkowaniu z dużym atutem że nie musimy oszczędzać baterii które do micro latarek nie są tanie.Jakoś wykonania dobra,aczkolwiek nie jest to latarka pancerna-wszak jest z plastiku.Dioda troszkę wystaje z boku i nie jest tak chroniona jak np w Mactronicu 15LM.
Ogólnie polecam.

Dorobiłem do niej opaskę z gumki i latarka może pełnić teraz rolę czołówki.

[gajowy]

Wodoodporna to nie to samo, co wodoszczelna.
Może po prostu obudowa bryzgoszczelna, tak jak gniazdka elektryczne do kuchni czy łazienki.
Można ochlapać, ale nie zanurzać.

[Szynszyl]

Czas ładowania tej latarki przy prawie pustym akumulatorze to 75min.Po naładowaniu dioda gaśnie.

[Szynszyl]

Dopiero teraz odkryłem że latarka ma jeszcze jeden tryb - można ustawić sobie dowolna moc światłą od 1 do 45 LM. W trybie świecenia z moca 1lm trzeba nacisnąć przycisk i przytrzymać- siła światła zacznie rosnąć a po puszczeniu pozostanie taka aż do wyłączenia. Bajera....

[MGDS]

Witam
Posiadam taka latarkę Nitecore Tube od pół roku to co Pan pisze od testów to po części bzdura,po pierwsze jeśli chodzi o wodoodporność to zrobiłem test a niech tam, sam byłem ciekaw,najwyżej kupię sobie nową ,po wrzuceniu zapalonej latarki do wiadra z wodą na parę minut nic się nie stało i po wyciągnięciu z wiadra świeci tak jak świeciła na dnie wiadra,czyli woodoodporność na 5+.
Po drugie to nie jest latarka do lasu dioda jest trochę wysunięta gdyż daje duży promień światła na boki spokojnie można oświetlić pokój,pomieszczenie,piwnicę itp ,nie sądzę żeby była podatna na uszkodzenia gdyż mam ja przytroczoną do kluczy a w kieszeni to wiadomo szybko by uległa zniszczeniu z całą resztą innych kluczy i drobiazgów,Zaleta to żadna waga i wymiar to waży parę gram a jak na takie światło bez zastosowania baterii i ładowanie poprzez USB to już jest zupełny odjazd.Co do parametrów Pan pisze o 24 metry (producent chyba nie podaje ) i twierdzi Pan ze max to 8 m ja dzisiaj sprawdziłem w pomieszczeniu magazynowym na 10 metrach spokojnie widać co jest na półkach a zasięg światła jest dużo większy ,chyba że ktoś nie wie że tam jest tryb max a nie energooszczędny,kwestia przyciśnięcia przycisku.
Podsumowując:
Jestem pod wrażeniem pewnie chińskiej firmy Nitecore,ale to jest górna półka w latarkach,ich modele kosztują dużą kasę,natomiast porównywanie latarki breloka mactronic jakością przypominająca jak te z bazaru może ma jeszcze laser ?to się ma jak mercedes do trabanta
A do lasu ,to o dużych lumenach to proponuję czołówkę.

[LARPAK]

Testowanie latarki w pomieszczeniu, a w terenie otwartym to właśnie porównanie trabanta do mercedesa.

W pomieszczeniu zamkniętym zwłaszcza takim z pomalowanymi na biało ścianami i sufitem światło się odbija i nawet słaba latarka będzie się wydawała mocna - sprawdziłem to jeszcze na starej latarce z żarówką halogenową w porównaniu do produktów m.in. NiteCore - test jest gdzieś na forum.

Polecam wykonać dłuższy test niż kilka minut zabawy.

[gajowy]

Nabyłem też takie latarki, dla siebie i rodziny, faktycznie bardzo udana konstrukcja.
Dokupiłem jeszcze stalowe łańcuszki, żeby można nosić na szyi.

Jedna uwaga do recenzji, nie ma ona tylko dwóch trybów pracy!
Jak się naciśnie włącznik drugi raz i przytrzyma, to latarka zaczyna skokowo zwiększać moc od 1 do 45 lm.
Ma więc regulowaną (w miarę) płynnie moc

[Piran]

Moja niestety zmarła, wyrwało się gniazdo usb. Muszę pomyśleć nad następną bo to bezdyskusyjnie najlepsza latarka do EDC jaką tylko można mieć.

[Tathagata]

Zerknąłem do googla i jest jeszcze podobna - czołówka Nitecore T360. Fakt, droższa ale może być wygodniejsza; ma ktoś?

[gajowy]

Chińczycy znani są z kopiowania wyrobów uznanych firm, nawet chińskich

I tak latareczki Nittecore Tube doczekały się swoich klonów, sprzedawane są m.in. pod marką ITmo, kosztują nieco taniej niż 50% ceny Nittecore.
(Oryginał kosztuje od ok. 10$ do 6$)

   

Na obudowie wyglądającej identycznie jak oryginał nie ma żadnych napisów, oprócz RoHS i CE.
Akumulator wydaje się nieco mniejszy.
Dioda sygnalizująca ładowanie jest czerwona, a nie niebieska.

   

Inaczej też działa i to jest dla mnie najsłabszą cechą tych podróbek.
W Nittecore Tube pierwsze naciśnięcie włącza tryb 1 lm, a drugie tryb 45 lm.
W podróbce nie poradzili sobie widać z sterowaniem, tryby włączają się na przemian.
Pierwszy raz naciskając nie wiemy który tryb włączymy.
Da się też regulować mocą jak w oryginale, gdy wciśniemy przycisk drugi raz i przytrzymamy.

Obie mają jeszcze jedną funkcje o której tu nie pisaliśmy, gdy się wciśnie raz przycisk i przytrzyma, to włącza się pełną mocą, a po puszczeniu gaśnie.